Jakie leki ukształtowały medycynę? -recenzja książki

Czy macie już prezenty pod choinkę? Pytam, bo mam dla Was ciekawą propozycję. Chodzi o książkę pt. „ Dziesięć leków, które ukształtowały medycynę” autorstwa Thomasa Hagera.

Jak sam tytuł wskazuje, książka jest o lekach, które zmieniły nasze życie. Myślę, że bez problemu wskazalibyście takie leki lub grupę substancji, które miały znaczenia dla ludzkości. Dla mnie jako chemika, ale nie farmaceuty, książka jest nadzwyczaj ciekawa, bo pokazuje historię jak dochodziło do odkrycia danej substancji lub jej właściwości. W końcu nie wszystko jest takie proste jak nam się wydaje. Do tej pory pamiętam z wykładów chemii organicznej jak profesor opowiadał o reakcji, która nie wychodziła, aż  do momentu, kiedy komuś wpadł do reaktora popiół z papierosa. Okazało się, że popiół robił za katalizator. Przynajmniej tak zapamiętałem 😉

Wracając do książki to poznacie w niej m.in. historię opium – kiedy stosowano opium i jakie problemy wynikły z zażywania tego cudownego leku. Książka daje Wam możliwość prześledzenia drogi od maku do morfiny, dowiedzenia się, co to było „laudanum”, a także zaznajomienia się z wojnami opiumowymi.

W książce jest też mowa o szczepionce na ospę. Przyznam, że sam nigdy nie zastanawiałem się, jak doszło do jej powstania. Myślałem o niej tylko w kategorii produktu wytwarzanego przez koncern farmaceutyczny. Z ogromnym zainteresowaniem przeczytałem więc jakie były początki szczepionki i jak doszło do odkrycia pewnych faktów…

Jest też odrobinę o początkach chemii organicznej … O heroinie i jej cudownym działaniu na kaszel. Jest o początku antybiotyków. Nie chcę zdradzać Wam szczegółów, bo nie o to chodzi.

Uważam, że książka jest bardzo ciekawa i polecam ją wszystkim interesującym się farmacją, chemią czy medycyną. Nie jest to podręcznik, nie jest to też beletrystyka. Jest to ciekawe połączenie wiedzy, historii i informacji znanych fascynatkom chemii, farmacji czy medycyny.

Książka ma 320 stron i „wchodzi” dość szybko. Fajny pomysł na prezent gwiazdkowy. Polecam!

PS. Książka sprawdza się też na wakacjach!

5 komentarzy Dodaj własny

  1. gonicmarzenia pisze:

    Dużo ciekawostek można przeczytać w tej książce 🙂

    1. Dominik pisze:

      Zgadzam się. Polecam dla wszystkich żądnych wiedzy 😉

  2. Marta pisze:

    Ja nie mam związku ani z farmacją, ani z medycyną, ani z chemią, ale chętnie przeczytałabym tą książkę z czystej ciekawości. Muszę sprawdzić czy jest w mojej księgarni 🙂

    1. Dominik pisze:

      Książka jest z wydawnictwa Rebis. Może ta informacja Ci pomoże. Miłej lektury życzę 😉

  3. Candy Pandas pisze:

    Akurat znamy osobą, która interesuje się tą tematyką 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *