Muszę przyznać, że kupowanie czegoś dla siebie nie należy do moich najprzyjemniejszych czynności. Łażenie, przymierzanie, szukanie czegoś w co się zmieszczę. Zazwyczaj szybko się zniechęcam, bo niestety nie znajdują odpowiedniego rozmiaru, a jeśli już, to szybko okazuje się, że są to rzeczy najdroższe w sklepie. To się nazywa mieć oko! Z kosmetykami idzie mi zdecydowanie…