Przyznam, że do niedawna sam nie wiedziałem, dlaczego olej konopny jest taki popularny. Olej jak każdy inny i do tego dość… nietrwały. W smaku raczej specyficzny (wierzcie, próbowałem!) – gorzko orzechowy, bardzo intensywny. Stosowałem kilka kosmetyków zawierających ten składnik i muszę przyznać, że wszystkie mi się sprawdziły.

O co więc z tym olejem konopnym chodzi? Dlaczego wzbudza takie duże zainteresowanie?

Jak zwykle, w uproszczony sposób postaram się odpowiedzieć na powyższe pytania. Zacznijmy jednak od tego, że konopie to nie jedna roślina, a kilka gatunków, które mają szerokie zastosowanie w przemyśle. Należą do nich:

– konopie indyjskie (chyba najpopularniejsze ze względu na obecność substancji psychoaktywnych);

– konopie dzikie;

– konopie siewne (te najbardziej nas interesują).

Konopie różnią się między sobą zawartością poszczególnych składników, a w szczególności zawartością kannabinoidów.

Czy wiecie co to takiego kannabinoidy?

Kannabinoidy to grupa związków organicznych, która wykazuje różne właściwości biologiczne. Do najpopularniejszych związków z tej grupy należą: THC (tetrahydrokannabinol), CBD (kannabidiol), CBG (kannabigerol), CBC (kannabichromen), THCV (tetrahydrokannabiwarin). O niektórych z nich zaraz wspomnę.

Okazuje się, że kannabinoidy oddziałują na układ endokannabinoidowy człowieka (system organizmu biorący udział w wielu fizjologicznych procesach, między innymi regulacji gospodarki energetycznej, regulacji powiązań neurohormonalnych, neuroimmunologicznych, aktywności motorycznej, nastroju, motywacji, głodu i sytości, użytkowania energii oraz kontroli metabolizmu lipidów i węglowodanów). W ramach tego układu możemy wyróżnić dwa receptory CB1 oraz CB2. Ważne jest to, że receptory odkryto też w naszej skórze. Jak skóra to do kosmetyków już niedaleko 😉

Warto pamiętać, że z konopi można uzyskać olej konopny, olejki eteryczne, nasiona konopne czy włókna konopne.

CBD, konopie i do tego palenie po kątach. Gdzie w tym wszystkim kosmetyki i właściwości zdrowotne oleju konopnego?

Do pewnego czasu konopie kojarzyłem wyłącznie z jaraniem skrętów i zakazanym relaksem. Związane to było z tym, że w „tych” konopiach występuje THC, czyli tetrahydrocannabinol, substancja psychoaktywna. Tego związku nie znajdziemy (jak już to poniżej 0,2%) w naszych kremach ?

Ostatnie lata to moda na olej konopny z CBD, czyli kannabidiolem. Nie jest to substancja psychoaktywna, ale wykazuje działanie biologiczne. CBD wykazuje działanie przeciwzapalne, chroni przed stresem oksydacyjnym, regeneracyjne … tu można by wiele napisać. PubMed, angielskojęzyczna wyszukiwarka w internetowych bazach danych obejmująca artykuły z dziedziny medycyny i nauk biologicznych pokazuje wzrost zainteresowania, czyli publikacji na temat prozdrowotnych właściwości oleju konopnego z CBD.

Jak wspomniałem wcześniej przez to, że w skórze znajdują się receptory kannabinoidowe możemy stymulować pewne procesy (np. regulacja wydzielania sebum).

CBD a kosmetyki.

W kosmetykach stosuje się olej konopny (z CBD) i nie spotkałem się jeszcze z tym, by po ich stosowaniu był „haj” ?

Olej konopny zawiera wiele cennych składników takich jak nienasycone kwasy tłuszczowe (np. kwas oleinowy, kwas linolowy), witaminy (np. witamina A) , minerały (np. wapń, cynk). Stosowany zewnętrznie uelastycznia skórę, wspomaga jej nawilżanie, zmniejsza stan zapalny, podrażnienia, zmniejsza rogowacenie, wykazuje działanie regeneracyjne. Co najważniejsze jest to olej niekomedogenny, czyli niezapychający.

Wszystkie te właściwości sprawiają, że olej ten często znajdziemy w preparatach stosowanych do pielęgnacji skór problematycznych, np. zmagających się AZS czy trądzikiem. Z publikacji wynika, że ten składnik cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem również w liniach preparatów pielęgnacyjnych przeznaczonych do skóry łuszczycowej.

Podsumowanie

Uważam, że olej konopny to wartościowy składnik, który może pomagać w pielęgnacji skór problematycznych. Warto przetestować go na własnej skórze. Mam nadzieję, że w sposób krótki i rzeczowy napisałem dlaczego olej konopny cieszy się takim zainteresowaniem.

Ciekawe, jakie Wy macie spostrzeżenia na jego temat…